MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Najprostsza w wykonaniu i nie wymagająca użycia...
fot. wavebreakmediamicro/123rf.com

Parówka czy nebulizacja? Inhalacje na zatoki, katar i kaszel pomogą zwalczyć infekcję. Jak się inhalować? Wypróbuj te metody

Parówki z ziół

Najprostsza w wykonaniu i nie wymagająca użycia specjalistycznych sprzętów jest inhalacja parowa, potocznie nazywana parówką. Polega ona na wdychaniu pary wodnej unoszącej się z gorącej wody, w której wcześniej można zaparzyć zioła. Gorąca woda ułatwia rozrzedzanie zalegającej w drogach oddechowych wydzieliny, dzięki temu łagodzi katar, a także kaszel spowodowany spływaniem flegmy z nosa po ścianie gardła. Inhalacja oczyszcza zatoki i łagodzi ich ból oraz spowodowany przez zalegającą w nich wydzielinę ból głowy. Do parówki najlepiej sprawdzą się zioła takie jak rumianek, szałwia lekarska, rozmaryn, igły sosny, podbiał, tymianek, koper włoski, które działają przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, a także rozkurczowo, wykrztuśnie i ściągająco.

2-3 łyżki ziół należy zaparzyć wcześniej w szklance wrzątku, a po ok. 10-15 minutach odcedzić i przelać napar do miski z gorącą, parującą, ale nie wrzącą wodą. Następnie pochylamy się nad miską, a głowę przykrywamy ręcznikiem. Wdychamy opary nosem, a powietrze wydychamy ustami. Inhalacja powinna trwać 10-15 minut, a po niej należy pozostać w ciepłym miejscu.

Zobacz również

Propozycje na nadchodzący weekend (17-19 maja) w powiecie miechowskim

NOWE
Propozycje na nadchodzący weekend (17-19 maja) w powiecie miechowskim

Kleszcze afrykańskie. Czy są groźne? Naukowcy podejmują akcję

NOWE
Kleszcze afrykańskie. Czy są groźne? Naukowcy podejmują akcję

Polecamy

Lecisz do Włoch? Odwiedź Monte Cassino. W tym roku szczególnie warto tam być

Lecisz do Włoch? Odwiedź Monte Cassino. W tym roku szczególnie warto tam być

„Królowa wędlin” z „Sanatorium Miłości” dorobiła się fortuny. Czym się zajmowała?

„Królowa wędlin” z „Sanatorium Miłości” dorobiła się fortuny. Czym się zajmowała?

Eksperci ds. snu nie robią tego nigdy rano. To łatwe i trudne jednocześnie

Eksperci ds. snu nie robią tego nigdy rano. To łatwe i trudne jednocześnie